W poprzedniej części napisałem słów kilka o mieczu, którego symboliki nie zrozumieli twórcy filmu, dziś pokażę jeszcze jeden element pohańbiony w adaptacji. Nim wytoczę armatę, […] Read More
Tag: Tolkien
W czwartej odsłonie tropienia reżyserskich wpadek wynikających z braku zrozumienia kontekstów fabularnych obecnych w powieści, zajmę się szalenie ciekawym elementem, jakim są atrybuty władzy. W […] Read More
W niniejszej odsłonie zajmę się chyba najtrudniej uchwytnym błędem Petera Jacksona, choć nie wykluczam, że to tylko moje wrażenie i każdy z czytelników książki dostrzegł […] Read More
Dziś będę kontynuował śledzenie wpadek w ekranizacji LOTR, przy czym zachęcam do przeczytania części pierwszej, w której pokrótce opisałem istotę sprawy. Przypomnę jedynie, że film […] Read More
Trochę niemądre pytanie, ale zadane głównie dla wzbudzenia zainteresowania. Rzecz jasna można na nie odpowiedzieć na kilku płaszczyznach, według mnie najlepiej zrobił to Shippey w […] Read More
Na koniec rozważań dotyczących przekładu „Władcy pierścieni” dokonanego przez Jerzego Łozińskiego, podam garść przykładów pokazujących, że tłumacz chciał na siłę zmieniać wersję Marii Skibniewskiej. Jest […] Read More
W poprzedniej części rozważań dotyczących przekładu Jerzego Łozińskiego podałem kilka przykładów na brak szacunku dla twórcy, wyrażający się w zmienianiu myśli autora. Tego typu zabieg jest niedopuszczalny nawet w przypadku chęci poprawienia narracji, co jednak nie da się zastosować w tym przypadku, gdyż zmiany niszczą spójność dzieła.
W poprzednim tekście dotyczącym przekładu dokonanego przez Jerzego Łozińskiego,
stanąłem w obronie tłumacza, albowiem uważam, iż krytyka nadchodzi z niewłaściwej strony.
Przypomnę, że teza nie jest oparta na szerokich badaniach, a tylko na rozmowach z czytelnikami. Nie wykluczam zatem, że się mylę, jednak zgodnie z moimi obserwacjami ostrze krytyki jest skierowane w tłumaczenie nazw osobowych.
Do skreślenia tych kilku słów zainspirowała mnie ankieta przeprowadzona na X-ie przez J.R.R.
Tolkien Polska, a w zasadzie jej wynik. Mając do wyboru cztery odpowiedzi dotyczące zaawansowania w lekturze „Władcy pierścieni” w tłumaczeniu Jerzego Łozińskiego, niemal połowa osób przyznało się do nieznajomości tegoż przekładu.