Ciemnogrodu dzień powszedni (85)
– Głosowałeś w wyborach 7 kwietnia?
– A to były jakieś wybory?
*
Bal, a właściwie balanga nierobów, którzy liczą na to, że wszystko załatwi Tusk, trwa od 15 października 2023 r. Myślałem, że muszą trochę się nacieszyć, ale nie, oni uznali, iż PiS-u już nie ma. Jestem na nich wyjątkowo wściekły. W dodatku znowu wrócili do praktyki olewania osobistych kontaktów z wyborcami. Przecież nie będą się zniżać do motłochu. Lepiej miziać się z miediaworkerami, niż być lojalnymi w stosunku do tych, którzy dali im władzę, często samemu się narażając.
Tutaj dochodzimy do ważnego punktu. Te wybory to triumf i zemsta #CzwartaPseudoWładza – walczyli zaciekle o to, żeby obecnie rządząca koalicja miała jak najgorszy wynik i udało się im, nawet skutecznie przywrócili narrację „PiS – PO jedno zło”. Rozpowszechnili spin, że tamci to się chociaż dzielili, a ci to, wiadomo… I fakt, skonczyło się suwartowskie eldorado w mediach.
Jaskrawy jest brak polityki informacyjnej rządu. Bez rzecznika przekaz kuleje; Tusk nie może cały dzień zajmować się kontaktami z mediami, nie nadąży reagować na wszystko, zaś milczenie oznacza oddanie narracji drugiej stronie.
TVP była szczujnią, a teraz została przekształcona w zanudziarnię. To jest telewizja dla nikogo. Bez żadnych aspiracji, chyba że chodzi o to, aby jak najmniej o niej mówiono, aby się nie wychylić… Uważam, że TVP powinna podjąć trud odkłamywania ostatnich ośmiu lat, tymczasem gładko w niej włączono tryb business as usual. Pomysł, że wystarczą transmisje przesłuchań komisji śledczych, jest zgoła komiczny. To są komisje „ślepcze”! Ich porażająca niekompetencja idzie w zawody z żenującą amatorszczyzną, o zadufaniu ich członków nie wspomnę. Żeby spartaczyć medialny samograj – to trzeba mieć talent!
Niewidzialna kampania samorządowa. Praktycznie brak działań profrekwencyjnych. Tłumaczenia, czym są wybory samorządowe? Co to są sejmiki i dlaczego tak ważna jest w nich władza? Ba, nawet nie dotarto do społeczeństwa z przekazem, ile obecnie lat trwa kadencja samorządów: 4 czy 5?
Gnuśność, ospałość, lenistwo i pełne spektrum głupoty politycznej!
No, ale przecież wyniki nie są takie złe, a w Warszawie czy Gdańsku to już w ogóle świetne. Frekwencja też w zasadzie w normie itd.
Im masz niższe oczekiwania, tym więcej powodów do (samo)zadowolenia się znajdzie.
*
A wam, zwłaszcza młodzi, dupy się nie chciało ruszyć, to będziecie mieć z dupy jesień średniowiecza. Kiedy wrócą strefy wolne od LGBT, to będziecie zachwyceni. To z pewnością odpowiada mieszkańcom wsi i rolnikom. Ciekawe, że syndrom sztokholmski działa w takiej skali, bo przecież to rządy Zjednoczonej Prawicy doprowadziły do obecnego kryzysu zbożowego. Widocznie na tym polega ciemniactwo, iż nie da się takich ludzi przekonać, że czarne jest czarne, a białe jest białe. Oni może nawet są przekonani, że walczą z niemiecką okupacją…
*
Przed nami w czerwcu eurowybory, ciekawe, czy to też spieprzycie, panie i panowie?
– – – – – – – – – – – –
Jeśli ten tekst okazał się ciekawy, to zachęcam do postawienia mi kawy.