Wykopalista nr 17: Heaven for Everyone, czyli Made in Heaven, ciekawostek część trzecia
To już przedostatnia część ciekawostek o Made in Heaven. Trochę czasu minęło od publikacji części drugiej, więc na końcu tekstu załączam linki do pierwszych dwóch części.
Piątym utworem na tej płycie jest My Life Has Been Saved, który pierwotnie pojawił się jako strona B singla Scandal nagranego w 1988 roku, a wydanego w październiku następnego. Na potrzeby Made in Heaven przerobiono ścieżkę dźwiękową zostawiając oryginalny wokal Freddiego. Kompozycja jest w sporej mierze dziełem Johna Deacona, ale – jak większość – opisana jest jako dzieło grupowe.
Poniższe wideo zaprezentowane w wydawnictwie Made In Heaven: The Films, to dzieło w reżyserii awangardowej artystki, Brytyjki Nicholi Bruce, która pracowała także nad teledyskiem Blood Of Eden dla Petera Gabriela.
I Was Born to Love You ma podobną historię. Pierwotnie nagrany został (fortepian, wokal, syntezatory) przez Mercury’ego w maju 1984 roku na jego album Mr. Bad Guy. Freddie stworzył go jako dodatek na życzenie wytwórni płytowej, która domagała się kawałka, który mógłby być wydany jako singiel.
I znów na potrzeby Made in Heaven utwór został przerobiony. Nabrał bardziej rockowego charakteru , przemontowano wideoklip i jest półtorej minuty dłuższy. W 2004 roku wersja z Made in Heaven została wykorzystatna w japońskim jedenastoodcinkowym serialu Pride. Utwór oczywiście stał się wtedy popularny w Kraju Kwitnącej Wiśni. Przemontowane wideo zawiera wstawki z A Kind of Magic, Living of My Own i Live at Wembley.
Heaven for Everyone także może się pochwalić podobną historią. Napisał go Roger Taylor w czasie sesji nagraniowych do albumu A Kind of Magic i song miał się na nim znaleźć. Nie jest jasne, czy nie znalazł się na nim dlatego, że był nieukończony, czy z innych powodów. Znalazł się za to na płycie Shove it zespołu The Cross, solowego projektu Taylora.
Na pierwszej stronie brytyjskiej wersji albumu Shove it zamieszczono utwór z głównym wokalem Freddiego, a na singlu śpiewa Taylor. W USA album wydano z głównym wokalem Taylora, „na backing vocalu” jest Freddie, ale uncredited.
W 1988 roku Roger Taylor tak opowiadał o tym songu: Właściwie to napisałem tę piosenkę dla Joan Armatrading, która jest moją przyjaciółką, a ona uznała, że jej to nie pasuje – głupia suka. Freddie był w studiu i natychmiast zachwyciła go ta piosenka, więc zapytałem go, czy nie chciałby spróbować jej zaśpiewać. Myślę, że zrobił to absolutnie genialnie – cholernie lepiej niż ja. Ona naprawdę pasuje do jego głosu.
Dwadzieścia jeden lat później Roger „zeznawał” odrobinę inaczej: …Freddie przyszedł odwiedzić nas w studio, pokochał ten song i powiedział: „O Boże, musisz mi to pozwolić zaśpiewać.” Więc zaśpiewał i wypiliśmy przy tym chyba butelkę wódki.
Grupa, przygotowując się do wydania Made in Heaven, przerobiła ten utwór. Zostawiono oryginalny wokal Freddiego z 1987 roku, ale zupełnie nowa jest ścieżka dźwiękowa i chórki. Nie ma także mówionego wstępu do utworu.
Muzyczne wideo do nowej wersji Heaven for Everyone wydano w 1995 roku. Wyreżyserował je David Mallet. Rozpoczyna się zdjęciami graffiti, które pokrywają dom Mercury’ego. W klipie upamiętniającym wokalistę wykorzystano sceny z niemych filmów Georgesa Mélièsa Podróż na księżyc (1902 r.), Podróż do krainy niemożliwości (1904 r.) i L’éclipse du soleil en pleine lune ( Zaćmienie słońca przy pełni księżyca, 1907 r.).
Jest jeszcze jedna wersja wideo tego utworu, która umieszczona została w wydawnictwie Made in Heaven: The Films. Klip zatytułowany jest Evolution i widać w nim Stelarca, australijskiego artystę pochodzenia cypryjskiego, operującego sztuczną ręką. Jego prace skupiają się głównie na poszerzeniu możliwości działań ludzkiego ciała.
Następna, ostatnia już część ciekawostek, za jakiś czas.
Made in Heaven, część pierwsza
Made in Heaven, część druga
__________________________________
Jeśli podobał ci się mój tekst, to proszę kliknij w link i postaw mi kawę.
Wcześniejsze, nie tylko o polityce, można znaleźć TUTAJ.