Większość dobrego z kończącego się właśnie roku nierozerwalnie łączy się z tą stroną. To tutaj, odpowiadając na propozycję Piotra Wesołowskiego (dziękuję, że we mnie uwierzył), zacząłem publikować swoje teksty o muzyce. To tutaj napisałem bardzo osobiste teksty, będące uzupełnieniem tych z prywatnego bloga. To tutaj poczułem, że mogę, że potrafię. Szkoda tylko, że strona nie oferuje dla swoich autorów bonusów w postaci czasu wolnego, czasami po prostu mi go brakuje by spisać wszystkie słowa siedzące w głowie.
Jakbym miał mało, to wymyśliłem sobie ni to audycje, ni to podcast (zobaczymy co z tego wyjdzie, o ile wyjdzie) i dokładnie na zakończenie roku udostępniłem pierwszy odcinek.
Zanim zaczniecie słuchać, mam małą prośbę, nie sprawdzajcie jakie utwory przygotowałem, co będzie następne i co najważniejsze, po wysłuchaniu napiszcie komentarz. Gdziekolwiek, tutaj, na maila podanego w opisie kanału lub na Twitterze. Jest to bardzo ważne dla mnie, jeśli nie otrzymam informacji zwrotnej moje myśli mnie po prostu zjedzą.
A teraz zapraszam do słuchania, a ja zaczynam szukać wolnego czasu.