Opętany z miłości

Najmocniej miłowana jest rzecz zakazana (Qays Ibn al-Mulawwah)

Do najbardziej rozpowszechnionych historii, opisywanych przez poezje arabskie już w VII wieku, należą dzieje trzech poetów, zakochanych w swoich krewnych: Qays Ibn al-Mulawwah kochał Lajlę, Qays Ibn Dharih – Lubnę, a Antara Ibn Shaddad – Ablę. Zgodnie z panującą w tamtych czasach zasadą, by pobierać się w obrębie rodziny, każdy z nich był znakomitym kandydatem do małżeństwa z ukochaną. Jednak w każdym przypadku na przeszkodzie szczęściu kochanków stawał zły los. Najbardziej przejmująca jest historia pierwszej pary, a zakochany poeta przeszedł do historii jako Madżnun-e Lajla – „opętany z miłości do Lajli”.

Motyw miłości był silnie obecny w kulturze arabskiej już w czasie dżahilijji, czyli w tzw. okresie niewiedzy – przed pojawieniem się islamu. Temat ten pojawiał się często w poematach beduińskich tego okresu, kasydach (to wiersze bez podziału na strofy, oparte na jednym i tym samym rymie). Podejmowano w nich wątki miłości platonicznej, nazywanej udhri (od nazwy jednego z plemion). Miłość udhri charakteryzuje się przywiązaniem mężczyzny do jednej kobiety i oddaniem jej siebie oraz swojej poezji na całe życie. Chociaż miłość ta jest na ogół odwzajemniona, związek tych dwojga jest niemożliwy – najczęściej powodują to czynniki zewnętrzne, np. niezgoda rodzin. Rozdzielenie kochanków prowadzi do cierpienia i udręki, choroby, szaleństwa i ostatecznie do śmierci, często upragnionej i wyglądanej. Uczucie tego typu, o charakterze idealnym i przeważnie niespełnione, było przez późniejszych mistyków interpretowane jako wyraz miłości duchowej, odbicie uczucia człowieka do Boga.

Historię Madżnuna i Lajli przytaczają wpierw arabscy autorzy, tacy jak Ibn Qutaybah (828-889), erudyta i autor dzieł o literaturze, religii, filozofii czy obyczajach, oraz Al-Isfahani  (897-967), który stworzył Księgę pieśni (Kitāb al-Ag̍ānī) w dwudziestu tomach. Istotę księgi stanowi przeplatanie się śpiewanych wersetów i informacji o pochodzeniu wierszy, z których zostały zaczerpnięte, oraz o życiu poetów, którzy je stworzyli. 

Właśnie w dziełach tych autorów pojawia się postać poety Qaysa Ibn al-Mulawwaha (ok.645–ok.688), a także fragmenty jego wierszy. Według tych relacji, kochankowie pochodzili z plemienia Banu ʿAmir, zamieszkującego Półwysep Arabski, a Lajla była córką kuzyna Qaysa. Po raz pierwszy spotkali się i zakochali, kiedy jako dzieci paśli swoje stada na pustyni (Lajla była tylko o cztery lata młodsza od Qaysa). Wtedy byli nierozłączni, ale kiedy dorośli, musieli się rozstać. Żal z tego powodu jest widoczny w wersecie przypisywanym Qaysowi, który mówi, że on i Lajla związali się ze sobą jako „dzieci pasące nasze stada; oby aż do dzisiaj ani my, ani trzody nie dorosły!” 

Młodzi spotkali się ponownie później i wyznali sobie miłość, ale poezja Qaysa, opowiadająca o jego miłości do Lajli, stała się popularna, co jej rodzina postrzegała jako niewłaściwe. Ojciec dziewczyny uznał, że kuzyn swoimi nazbyt gorącymi wyznaniami bruka jego honor i nie zgodził się na jego małżeństwo z Lajlą.

Dziewczyna została zmuszona do poślubienia innego mężczyzny. Qays był niepocieszony; zaczął wędrować po pustyni i mieszkać z dzikimi zwierzętami, aż w końcu stracił rozum. Stąd wzięło się jego imię Madżnun, arabskie określenie szalonego (dosłownie: „opętanego przez dżinna”). Poeta, skądinąd bredzący niespójnie w swoim szaleństwie, ilekroć przypominał sobie Lajlę lub gdy padło przy nim jej imię, tworzył doskonałe poematy ku jej czci. 

Niektórzy wodzowie plemienni litowali się nad Madżnunem i próbowali wstawić się za nim, ale rodzina Lajli zagroziła mu śmiercią, jeśli wejdzie do ich obozu. Później nawet zwróciła się do kalifa, by z góry im wybaczył, gdyby zabili Qaysa za próbę kontaktu z ukochaną.

Ojciec zabrał Madżnuna do Mekki na pielgrzymkę w nadziei, że może zapomni o swojej obsesji na punkcie dziewczyny, ale ten modlił się tylko do Boga, aby jego miłość do Lajli wzrosła i by nigdy o niej nie zapomniał.

Po tym, jak Qays stracił rozum i odmówił jedzenia i picia, jego matka poprosiła Lajlę, żeby przemówiła mu do rozsądku. Dziewczyna pewnej nocy spotkała się z nim i błagała go, by się nie zabijał. Zacytujmy tu Al-Isfahaniego: Zapytała: „Dlaczego jesteś tak opętany?” Powiedziałem jej więc: „Miłość jest poważniejsza niż szaleństwo; kochanek nigdy nie dochodzi do siebie, podczas gdy szaleniec tylko od czasu do czasu ma atak”. Oboje płakali z tego powodu, a potem rozmawiali do rana. Wówczas musieli się rozstać z obawy, że zostaną odkryci przez plemię Lajli. To było ich ostatnie spotkanie.

Jednak wieści o ich wzajemnych poczynaniach i wypowiedziach często docierały do ​​kochanków. Podróżny z innego plemienia opowiedział Lajli – nie wiedząc, kim ona jest – jak Madżnun błąkał się po pustyni z dzikimi bestiami i opowiadał coś niezrozumiale. Wyjątkiem była sytuacja, gdy wspomniano przy nim kobietę o imieniu Lajla. Mężczyzna opisał potem reakcję dziewczyny, mówiąc, że nigdy wcześniej nie widział takiej pasji i żalu na wieść, co się dzieje z ukochanym. 

Inna anegdota opowiada, jak w zamian za konia Madżnun wykupił od myśliwych gazelę, bo miała oczy podobne do oczu Lajli. 

Lajla przeniosła się potem z mężem na terytorium dzisiejszego Iranu, tam zachorowała (pewnie ze smutku) i umarła. Madżnun został znaleziony martwy w opustoszałej, skalistej dolinie. Ostatnie trzy wersy, stworzone przez niego i wyryte nożem w kamieniu obok jego głowy, opisywały smutek i złamane serce kochanka.

Opowieść o Lajli i Madżnunie przewędrowała z arabskiego na perski, turecki i hindi dzięki poematowi narracyjnemu, stworzonemu pod koniec XII wieku przez perskiego poetę, Nizamiego Gandżawi (ok.1141- ok.1209), jako trzecia część jego Khamsy (kwintetu), czyli zbioru pięciu poematów, zwanego też Pięcioma skarbami

Nizami napisał swój romans na prośbę władcy, Shirvanshaha Akhsatana. Początkowo wątpił, czy ta prosta opowieść o przeżyciach i bólu arabskiego młodzieńca, który błąka się po górach i pustyniach, będzie odpowiednim tematem dla dworu królewskiego i wykształconych słuchaczy. Aby stworzyć bardziej dopracowaną historię, Nizami użył wielu arabskich anegdot, ale także nadał legendzie perski charakter. Pogłębił psychologię postaci, przedstawił relacje między nimi, opisał też miejsca i czas akcji. 

W jego wersji młodzi poznają się nie przy pilnowaniu stad, a w szkole. Dalszy ciąg wygląda w miarę podobnie jak w arabskich opowieściach. Jednak u Nizamiego, gdy Lajla wychodzi za mąż wbrew swojej woli, broni ona swojego dziewictwa, opierając się zalotom męża. Podczas tajnego spotkania z Madżnunem młodzi nie utrzymują kontaktu fizycznego, a recytują sobie poezję na odległość. Mąż Lajli w końcu umiera, co usuwa prawne przeszkody. Jednak Madżnun jest tak skupiony na idealnym obrazie ukochanej, jaki wytworzył w swoim umyśle, że ponownie ucieka na pustynię. 

W pewnej chwili Madżnun stwierdza: „Moja dusza jest oczyszczona z mrocznego pożądania, moja tęsknota oczyszczona z niskiej żądzy, mój umysł uwolniony od wstydu. Zniszczyłem targowisko zmysłów w moim ciele. Miłość jest esencją mojej istoty. Miłość jest ogniem, a ja drewnem, spalanym przez płomień. Miłość wprowadziła się i ozdobiła dom, ja zawiązałem swój tobołek i odszedłem. Wyobrażasz sobie, że mnie widzisz, ale ja już nie istnieję: tym, co pozostaje, jest ukochana”. Tutaj Madżnun doskonale opisuje stan fanaa, czyli typowego dążenia sufizmu, by unicestwić swoją jaźń i osiągnąć jedność z Absolutem.

Porzucona w ten sposób Lajla umiera z żalu i zostaje pochowana w sukni ślubnej. Na wieść o jej śmierci, Madżnun pospiesza do jej grobu, gdzie natychmiast umiera. Pochowani zostają obok siebie, a ich grób staje się miejscem pielgrzymek. Spotykają się potem w Raju, gdzie żyją jak król i królowa.

Tłumacz tego poematu na niemiecki, szwajcarski uczony, Rudolf Gelpke (1928-1972), stwierdził: „Wielu późniejszych poetów naśladowało twórczość Nizamiego, nawet jeśli nie mogli jej dorównać, a na pewno nie przewyższyć; Persowie, Turcy, Hindusi, by wymienić tylko tych najważniejszych. Perski uczony Hekmat wymienił nie mniej niż czterdzieści perskich i trzynaście tureckich wersji Lajli i Madżnuna”.

Spośród tych rozlicznych wariacji na temat, wypada wspomnieć o Dâstân-ı Leylî vü Mecnûn (Eposie o Lajli i Madżnunie), który został napisany w XVI wieku przez azerskiego pisarza Fuzûlîego (ok.1495-1556). Był on nadwornym poetą Sulejmana Wspaniałego. W swojej wersji opowieści Fuzûlî koncentruje się na bólu rozłąki szalonego Qaysa z ukochaną Lajlą i postrzega ten ból jako esencję miłości. Ostateczna wartość miłosnego cierpienia, przedstawionego w utworze Fuzûlîego, polega na tym, że pomaga ono zbliżyć się do Rzeczywistego (al-Haqq), co jest jednym z 99 imion Boga w tradycji islamskiej.

Znany azerbejdżański kompozytor, Uzeyir Hajibeyov, wykorzystał ten poemat do stworzenia pierwszej opery na Bliskim Wschodzie. Jej premiera odbyła się w Baku w 1908 roku. Historia ta została już wcześniej przeniesiona na scenę pod koniec XIX wieku, kiedy Ahmed Shawqi napisał poetycką sztukę o tej tragedii, obecnie uważaną za jedną z najlepszych w poezji arabskiej. Kwestie Madżnuna z tej sztuki są czasami mylone z jego prawdziwymi wierszami.

Opowieść o szalonym kochanku dotarła też do Indii. Tam uważa się, że Lajla i Madżnun przed śmiercią znaleźli schronienie w Radżastanie, a ich groby znajdują się w wiosce Bijnore w pobliżu Anupgarh w dystrykcie Sri Ganganagar. Według tamtejszej legendy, Lajla i Madżnun uciekli w te strony i tutaj umarli. Setki nowożeńców i kochanków z Indii i Pakistanu, mimo braku noclegu, przyjeżdżają w czerwcu na dwudniowy jarmark, organizowany dla upamiętnienia tej pary.

Kolejna wariacja rozwija wątek spotkania Lajli i Madżnuna w szkole. Chłopak zakochał się w Lajli i nauczyciel bił go stale za to, że zwracał uwagę tylko na dziewczynę zamiast na pracę szkolną. Jednak jakimś magicznym sposobem, ilekroć Madżnun został pobity, Lajla krwawiła ze swoich ran. Rodziny dowiedziały się o tej dziwnej magii i zaczęły się kłócić, uniemożliwiając Lajli i Madżnunowi dalsze spotkania. Młodzi zetknęli się ponownie później i Madżnun chciał poślubić Lajlę. Brat Lajli, Tabrez, nie pozwolił jej zhańbić rodowego nazwiska i sprzeciwił się temu małżeństwu. W czasie kłótni Madżnun zabił brata ukochanej, został aresztowany i skazany na ukamienowanie. Lajla zgodziła się wyjść za innego, by uratować Madżnuna od śmierci. Po ślubie jednak nadal tęskniła za ukochanym. Jej mąż, nie mogąc pogodzić się z tą sytuacją, pojechał ze swoimi ludźmi na pustynię i tam go zabił. W chwili, gdy miecz jej męża przebił serce Madżnuna, Lajla padła martwa w swoim domu. Kochankowie zostali pochowani obok siebie i spotkali się ponownie w niebie, gdzie kochali się przez całą wieczność.

W kulturze popularnej nie brak nawiązań do tej tragicznej historii. Imię Lajla było inspiracją dla Erica Claptona i tytułu piosenki ze słynnego albumu grupy Derek and the Dominos z 1970 roku, Layla and Other Assorted Love Songs. Piosenka I Am Yours z tej płyty jest bezpośrednim cytatem z poezji Madżnuna.

Opowieść ta była tematem wielu filmów bollywoodzkich, począwszy od lat 20. Jeden z najsłynniejszych, Laila Majnun, został wyprodukowany w 1976. W 2007 w dziejącym się współcześnie Aaja Nachle zarówno wątek poboczny, jak też dłuższa sekwencja taneczna, zostały zainspirowane tą historią (film został też wydany w Polsce). Nawiązanie do tej opowieści można również znaleźć w piosence Laila z filmu Qurbani z 1980.

W książce Tysiąc wspaniałych słońc amerykańskiego autora afgańskiego pochodzenia, Khaleda Hosseiniego, jeden z bohaterów czasami określa parę zakochanych Lailę i Tariqa jako Lajlę i Madżnuna. 

Turecki pisarz, laureat Nobla z 2006, Orhan Pamuk, wspomina historię kochanków w powieściach Nazywam się Czerwień oraz Muzeum Niewinności.

W 2015 Indo-Polish Cultural Commitee wydał książkę Janusza Krzyżowskiego Lajla i Madżnun, która zawiera adaptację tej klasycznej opowieści, wzbogaconą o wiersze perskich poetów: Omara Chajjama, Rumiego, Hafiza czy Nizamiego.

W następnym odcinku cyklu o nieszczęsnych kochankach przeniesiemy się na Daleki Wschód. 

Podziel się

2 Replies to “Opętany z miłości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *