Bunt mięsa armatniego, czyli o nas – „hejterach”

Ciemnogrodu dzień powszedni (83)

            Jeśli jesteśmy hejterami, to na nas nie zasłużyliście. Wy, politycy, którzyście uwierzyli, że raz na was oddany głos jest oddany na zawsze. Dziś już i nareszcie (co nie znaczy, iż nieodwołalnie) nie ma PiS-u u władzy. My nie musimy wam pomagać, jesteśmy wam niepotrzebni, może ciążymy wam, bo macie nagle takie poczucie subtelnego smaku, że…

Ludzie brzydcy i obrzydliwi

Ciemnogrodu dzień powszedni (82)

            Nikt nie jest winny temu, że nie jest piękny zewnętrznie, ale inaczej ma się sprawa z jego byciem wśród ludzi. Uroda duchowa znakomicie może rekompensować brak gładkiej powierzchowności. Przesądy przypisują brzydocie zły charakter. Pokutuje też przekonanie, że kto nieładny, ten za to mści się na innych.

Przywracanie przyrodzonego porządku?

Ciemnogrodu dzień powszedni (81)

            Pomyślność nie wymaga uzasadnienia. Od szczęścia nie domagamy się wytłumaczenia. Dopiero porażka pobudza do refleksji. Na razie nam się wydaje (w gruncie rzeczy dosyć słusznie), że wygraliśmy z opresyjnym systemem wprowadzanym przez PiS. Sądzimy, że w wyborach samorządowych i europejskich dokończymy przywracanie normalności, „sczyścimy” pisizm. Osobiście wierzę w nasze możliwości, ale boję się o mobilizację

Izrael – a może Syjon, a może Palestyna albo Ziemia Święta. O co chodzi w tym tyglu ?

Od pięciu miesięcy Izrael jest stałym gościem wszystkich światowych serwisów informacyjnych. Dla większości to jakieś państewko na Bliskim Wschodzie, które co jakiś czas przypomina o sobie, walcząc zbrojnie z sąsiadami. Ziemia Święta dla trzech monoteistycznych religii tak naprawdę jest znana powierzchownie. Postaram się Wam ją trochę przybliżyć, najbardziej obiektywnie, jak potrafię.

Antypaństwowcy

Ciemnogrodu dzień powszedni (79)

            Czy najwyższy urzędnik państwowy, wybrany w wyborach powszechnych (pomińmy ich wątpliwą wiarygodność w przypadku jego drugiej kadencji) może być wrogiem własnej ojczyzny? A przynajmniej zachowywać się tak, jak gdyby nim był? W dodatku

Kilka dni z życia dobrego wojaka Szwejka w Izraelu

Kiedy 7 października 2023 roku terroryści z Hamasu postanowili rozpocząć wojnę z Izraelem, wielu Izraelczyków nie tylko nie uciekło z Izraela, ale z wielu stron świata postanowiło wrócić i stawić się w swojej macierzystej jednostce. To ciekawe zjawisko, bo mobilizacja nie polega na wysłaniu zaproszenia do stawienia się w celu odbycia służby, ale stawieniu się.

Sterowany bunt pisowskich czynowników

Ciemnogrodu dzień powszedni (78)

            Adam Mickiewicz w objaśnieniach do Dziadów cz. III pisał: W Rosji, ażeby nie być chłopem albo kupcem, słowem, aby mieć przywilej uwalniający od kary knuta, trzeba wejść w służbę rządową i pozyskać tak nazwaną klasę albo czyn.

Mity Czwartej Władzy

Twierdzenie, że patrzenie władzy na ręce jest głównym zadaniem niezależnych mediów to coś w rodzaju mitu założycielskiego czwartej władzy w Polsce. Próbowałem sobie przypomnieć, którzy z dziennikarzy zapewniających dziś, że będą władzy patrzyli na ręce, składali takie zapewnienia – i je realizowali – za czasów PiS.  Znalazłem wiele przypadków patrzenia na ręce ówczesnej opozycji, ale rządy PiS tylko dla garstki dziennikarzy były obiektem krytycznej obserwacji.

 „…głowią się i troją…”

Zdaje się, że wreszcie mamy porządny rząd. Wprawdzie nadal poprzednicy „głowią się i troją” (tak rzekł jakiś ignorant, ale mnie to ubawiło), żeby zabetonować (to zresztą dowód na to, iż są betonem na wzór komuchów) maksymalnie wiele zawłaszczonych przez osoby z ich układu obszarów. Z pewnością będzie konieczna stanowczość w odzyskiwaniu państwa przez siły demokratyczne, czyli zwycięską koalicję 15 października. Wierzę, że się uda!