Będą, nie będą?

Ciemnogród straszny, odc.38

Podobno w połowie października mają się odbyć wybory parlamentarne. Od dawna piszę o tym w trybie przypuszczającym, bo od czasu ordynarnego skręcenia przez PiS wyborów prezydenckich w roku 2020 tylko dla zaślepionych nie jest jasne, że PiS nie cofnie się przed niczym, aby utrzymać władzę.

Rozsądnie myślący obywatele naszego kraju przed autorytarnymi rządami kaczystów ostrzegali już co najmniej dekadę wcześniej, ale #CzwartaPseudowładza wyjątkowo skutecznie apelowała, żeby nie straszyć PiS-em i dać im szansę. No to dostali. Wszyscy wiemy, w jaki sposób ją wykorzystali.

Stopień zdziczenia obyczajów sięga zenitu. Malwersacje ujawniane codziennie przez resztkę nieobdzwonionych dziennikarzy prawie na nikim nie robią wrażenia. Łamanie konstytucji i praw człowieka to już nieomalże standard w wykonaniu władzy. Wciąż się zastanawiałem, jak to możliwe? Jakim cudem ta opresyjna władza ma w dalszym ciągu tylu zwolenników?

Media oczywiście zrobiły swoje i niech się smażą w piekle za to niestraszenie PiS-em, ale to nie jest cała prawda. Nie wszyscy zwolennicy dotychczasowego układu sił to bezkrytyczni wyznawcy. Nie wszyscy też to wspólnicy. Kilka dni temu na łamach Gazety Wyborczej ukazała się rozmowa  Agnieszki Klubik z socjologami Przemysławem Sadurą i Sławomirem Sierakowskim, autorami cyklicznych raportów o politycznych skłonnościach Polaków i książki Społeczeństwo populistów.

W tej rozmowie pada kilka bardzo ważnych stwierdzeń, które jeszcze bardziej uświadamiają, że nadchodzące wybory mogą być wyborami ostatniej szansy. Następnej wielu z nas może po prostu już nie dożyć.

Sławomir Sierakowski mówi: Piszemy o trzech poziomach, które musimy przekroczyć: wybory polityczne, przywrócenie praworządności i potem cywilizacyjna zmiana. Jeśli nie dojdzie do głębokich przemian poprzez edukację obywatelską, NGO-sy, media, to zaraz kolejne zbiry przyjdą i zrobią, co zechcą.

Zbiry już rządziły w latach 2005-07, ale nie samodzielnie na szczęście. Teraz rządzą po raz kolejny i robią, co chcą. Dzieją się rzeczy straszne, a w dalszym ciągu poparcie dla tej rządzącej mafii jest ogromne. Tak zwane sondaże w większości przypadków są nic nie warte, bo są opłacone w ten czy inny sposób i mocno zawyżają notowania obecnej władzy. Ale nawet gdyby z nich wynikało, że ma ona poparcie w granicach 15%, to i tak byłoby to przerażające.  

Przemysław Sadura: Równie dobrze mogliśmy tę książkę zatytułować „W matni”, bo opisujemy pułapkę braku zaufania, która sprawia, że populizm jest nie tylko konieczny w pewnym sensie, ale też racjonalny. (…) jeżeli nie możesz ufać państwu, instytucjom publicznym, aktorom publicznym, nie wierzysz w demokrację, to racjonalnie zakładasz, że grasz pod siebie, czyli patrzysz na swój wąsko rozumiany interes. Mamy więc w skali kraju miliony ludzi, którzy tylko sobie rzepkę skrobią. Sierakowski dodaje: Nowy populizm jest po to, by zdobyć pełnię władzy i kontrolę nad społeczeństwem, a żeby to osiągnąć, trzeba zniszczyć państwo.

Państwo jest już prawie zniszczone. Bądźcie pewni, że nawet jeśli uda się odsunąć ZP od władzy, to będzie to dopiero początek walki. Sprzątanie po nich będzie ciężkim znojem, bo znajdzie się pełno takich, którzy po ujawnieniu pełnej skali spustoszenia instytucji, organów i budżetu państwa dalej się będą drzeć, iż to wina Tuska i peło.

Zakładając, że wybory jednak się odbędą w połowie października, trzeba zrobić wszystko, aby zmobilizować do głosowania na najsilniejszego przeciwnika PiS wszystkich, którym zostały jeszcze resztki przyzwoitości i dobrze rozumianego patriotyzmu. Na przekonywanie wyborców obozu władzy jest już całkiem zwyczajnie za późno, a poza tym to nie ma sensu. Potwierdza to wypowiedź Sławiomira Sierakowskiego, który przecież prowadził solidne badania w tym temacie: A że kradną, rozdrapują posady, urządzają swoich? Elektorat fanatyczny i tak w to nie wierzy albo mu się wręcz podoba, bo to wzmacnia ukochaną partię, a elektorat cyniczny nie jest zaskoczony.


Przemysław Sadura: Nasze badania pokazują, że dieta medialna wyborców PiS jest bogatsza, bardziej złożona niż dieta informacyjna wyborców opozycji. Widzowie TVP widzą, że to tak nachalna propaganda, że aby wiedzieć, co się dzieje na świecie, trzeba też oglądać konkurencję. I większość naszych rozmówców głosujących na PiS ogląda i TVP, i TVN. Czyli nie to, że są oszukani, oni sobie po prostu wybierają, w co uwierzą. To społeczeństwo populistów w pigułce.

Nadchodzą kluczowe miesiące dla naszej najbliższej historii. Im bliżej teoretycznego terminu wyborów, tym jadu i hejtu w przestrzeni medialnej będzie coraz więcej, a w tzw. realu , prób zastraszania i palenia dowodów. Wszyscy słyszeliśmy o kucaniu i kasłaniu, wypompowywaniu szamba, płonących składowiskach toksycznych odpadów i tak dalej. To dopiero początek. A jeszcze coraz bardziej promowana w mediach jest Konfederacja…

Sławomir Sierakowski: Naziści mówili te same rzeczy, uzasadniając wrzucenie Żydów do getta. Że to dlatego, że roznoszą zarazki. A teraz Kaczyński chce to zrobić drugi raz – znów wygrać nienawiścią do obcych.

Gdy wprowadzono stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią, pisałem, że to pewnie jest przymiarka do wprowadzenia stanu wyjątkowego przed wyborami, gdyby się okazało, że społeczeństwo jednak ma dość obecnych rządów. A teraz dochodzą coraz poważniejsze głosy, że prawdopodobnie kombinacje z terminem wyborów są rozważane.

Nienawiść do wszystkiego naokoło od lat serwowana przez Prezesława zaczyna owocować w coraz okropniejszy sposób. Nasz redakcyjny kolega, Pan od muzyki, Marcin @normalny88 unika polityki, pisze na swoim profilu o muzyce, czasem o książkach. Zdawałoby się, że muzyka łagodzi obyczaje, tymczasem gdy przypomniał o rocznicy śmierci Kory, to tak odezwał się „prawdziwy Polak”…


Mem na temat czytania książek doczekał się równie ohydnego komentarza.



Ja nie chcę żyć w kraju, w którym rządzi nienawistna dzicz promująca takie indywidua. Pytanie jest takie, czy znajdzie się wystarczająco wiele osób mających tego dość?

_________________________________________

Jeśli podobał ci się mój tekst, to proszę kliknij w link i postaw mi kawę.

buycoffee.to/appiotr

Wcześniejsze, nie tylko o polityce, można znaleźć TUTAJ.

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *